- Z zamiarem utworzenia grypy "dorosłej" nosiliśmy się od kilku lat, ale płynące szczególnie teraz sygnały od samych zainteresowanych zmobilizowały nas do działania. Dorośli też mogą u nas tańczyć, śpiewać i świetnie się bawić. Poza wiekiem, ukończone 18 lat, nie stawiamy żadnych warunków, wychodząc z założenia, że folklor każdy ma we krwi, a my wskażemy tylko drogę to odkryć i wszystkiego nauczymy - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej kierownik artystyczny i choreograf ZTL "Mały Głusk" Aleksandra Berecka.
By grupa dorosłych tancerzy powstała potrzeba około 15 chętnych, zarówno kobiet jak i mężczyzn. - Szczególnie zachęcamy panów, których jest mało właściwie we wszystkich grupach. Na pewno nie będzie nudno. Na próbach można zapomnieć o troskach dnia codziennego, poprawić kondycję, odprężyć się i miło spędzić czas w rytmie polek, oberków, walczyków czy mazurków - przekonuje Aleksandra Berecka.
Zajęcia pod okiem wykwalifikowanych instruktorów będą się odbywać raz w tygodniu w środy w świetlicy środowiskowej w Majdanie Mętowskim.
Autorzy pomysłu wierzą na powtórzenie sukcesu naboru do najmłodszej grupy 5-latków, w której od kilku tygodni ćwiczy 20 osób. Lista nie jest zamknięta i jeśli chętnych nadal będzie przybywać prowadzący zajęcia nie wykluczają utworzenia drugiej grupy.
Podczas powakacyjnej rekrutacji udało się również uzupełnić skład starszych grup tancerzy w wieku od 6 do 14 lat i kapeli. W tym przypadku również nabór jeszcze się nie zakończył i trwa do końca października.
Szczegółowe informacje można uzyskać osobiście w Domu Kultury w Dominowie, telefonicznie pod numerem: 792 188 076 albo znaleźć na profilu ZTL "Mały Głusk" na Facebook'u.
Źródło: IAS 24
https://ias24.eu/aktualnosci,glusk-tancerzy-coraz-wiecej,24126.html?p=1